NAUKA RYSUNKU: KOREPETYCJE (INDYWIDUALNIE) CZY ZAJĘCIA W SZKOLE RYSUNKU?
Nie. Nie będziemy na siłę rekomendować nauki w szkołach rysunku (bo sami taką prowadzimy i byłoby to „słabe”). Ale przedstawimy argumenty „za” i „przeciw” oraz powiemy dlaczego zdecydowaliśmy się prowadzić tylko zajęcia grupowe.
Przede wszystkim nauka samego rysowania to dopiero początek. Rysunek to język do przekazywania swoich myśli. Stąd też to myślenie (kreatywność) trzeba KONIECZNIE rozwijać w drugim etapie nauki. Osoby uczące się tylko rysowania może i osiągają znakomite efekty na egzaminach ale kiepsko mogą radzić sobie na studiach. Potwierdzają to doświadczenia dydaktyczne dwóch, wybitnych polskich architektów: Andrzeja Dudy i Henryka Zubla, które opisali w jednym z artykułów w miesięczniku “Architektura i Biznes” – link do artykułu wkrótce.
Indywidualna nauka rysunku czy w grupie?
Rekomendujemy w grupie. Możesz pomyśleć, że próbujemy tutaj rekomendować takie zajęcia. Rekomendujemy je zdecydowanie, gdyż mamy ku temu solidne podstawy!
Po wielu latach wiemy jaka jest efektywność zajęć w grupie. Wyjątek jest jeden – o tym później.
Warto rozróżnić dwie rzeczy. Jeżeli uczysz się rysunku hobbystycznie – dla siebie – to nauka indywidualna jest jak najbardziej wskazana.
Natomiast jeżeli przygotowujesz się do:
- egzaminów wstępnych,
- do studiów,
- uczysz się projektować z użyciem rysunku,
- rozumiesz, że rysunek to język porozumiewania się ze światem, że to jedyna droga do pokazania swoich myśli,
- zauważyłaś(-eś), że wymiana myśli z użyciem rysunku to podstawa w zawodach kreatywnych,
Wtedy efektywne dla Ciebie będą tylko i wyłącznie zajęcia w grupie.
Tylko w ramach takich zajęć jesteś w stanie:
- zobaczyć jakie robisz postępy,
- porównać się z innymi,
- inspirować się podejściem innych,
- budować prawdziwą pewność siebie w rysunku,
- rozwijać swoje pomysły,
- oglądać inne sposoby rysowania,
- łączyć różne podejścia do projektowania,
- i przede wszystkim zobaczyć na jakim jesteś poziomie przed egzaminem.
Najgorsze co może Cię spotkać, to nauka indywidualna przez rok, dwa, trzy i potem zderzenie z rzeczywistością na egzaminie.
Zderzenie z tym, że są osoby które rysowały znacznie więcej, znacznie szybciej, w różnych technikach, ćwiczyły pracę w grupach, zbudowały zaufanie do swoich pomysłów i sposobu rysowania, mierzyły się z zadaniami, a przede wszystkim zobaczyły, że dzięki takiemu podejściu wyrobiły sobie umiejetność obiektywnej oceny swojego postępowania w różnych tematach.
I tu kluczowa sprawa: właśnie te umiejętności zostają z Tobą nie tylko na studia ale na całe zycie zawodowe.
Przez kilka lat prowadziliśmy zajęcia indywidualne. W momencie, kiedy zobaczyliśmy jaki jest kontrast pomiędzy osobami, które uczą się indywidualnie, a osobami które uczą się w grupie, zdecydowaliśmy że będziemy uczyli tylko w grupie.
Oczywiście zawsze znajdą się osoby, które będą uważały, że tylko nauka indywidualną przynosi wymierne efekty. Mało tego – część osób nie będzie nadążała za grupą i wtedy właśnie silnie wskazane jest nauczanie indywidualne. Tylko pomyśl, co dalej? Czy na studiach taka osoba też powinna być prowadzona indywidualnie? Ma się nie mierzyć z innymi? Tu pewnie zaraz pojawią się krytycy systemu edukacji mówiąc, że ten nie uznaje jednostek. Tylko nawet gdyby uznawał, to co dalej na rynku pracy? Rynek pracy ma się dostosowywać do osób, które nie potrafią pracować w grupie? Trudna sprawa.
Dlatego jeżeli tylko masz okazję sprawdzenia zajęć grupowych w swoim mieście, to koniecznie z tego skorzystaj jeżeli uczysz się indywidualnie. Każdy człowiek ma inne potrzeby i inaczej czuję się na lekcjach indywidualnych i grupowych. Dlatego najlepiej przejść się na takie i takie zajęcia i wyciągnąć własne wnioski.